Stres ma katastrofalny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne. Szczególnie w czasie pandemii wiele osób zmaga się ze stresem, smutkiem i lękiem – jakie aplikacje pomogą nam się wyciszyć i zrelaksować?
Mental fitness to rynek, który eksperci wycenili na 1,5 tryliona dolarów! W ostatnich miesiącach zauważalny jest ogromny wzrost popularności aplikacji poświęconych medytacji i treningowi mindfulness (wartość rynku aplikacji mindfulness w 2020 roku wynosiła 300 mln dolarów i wciąż rośnie). Jak twierdzi Igor Pielas, twórca aplikacji Activy i Mindy do 2027 roku wartość tego rynku powiększy się do 4 mld dolarów.
Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Polaris Market Research w latach 2020–2027 rynek aplikacji czeka wzrost o 41% (i to rok do roku), do czego na pewno przyczyni się okres pandemii. W 2020 roku pobrania aplikacji z kategorii health&wellness wzrosły o 100%.
Obecnie największą popularnością wśród miłośników tego typu aplikacji cieszy się Headspace i Calm – do tej pory zostały pobrane co najmniej 170 mln razy! Jak jest na naszym rodzimym rynku? Również w Polsce tego typu rozwiązania cieszą się dużym zainteresowaniem. Z miesiąca na miesiąc użytkownicy mają coraz większy wybór aplikacji i podcastów (również w wersji polskojęzycznej). Świetnym przykładem jest aplikacja Mindy, która ma na celu wzmocnić kondycję mentalną i trenować umysł. W jej ramach możemy korzystać z praktyk medytacyjnych, kursów mindfulness, ćwiczeń oraz muzyki.
Jak podkreślają eksperci, medytacja oraz ćwiczenia mindfulness mogą w dużym stopniu przyczynić się do poprawy zdrowia psychicznego. Mają pozytywny wpływ na koncentrację oraz naszą produktywność. Dlatego też coraz więcej firm widzi w tym rozwiązaniu potencjał i inwestują w aplikacje związane z walką ze stresem, które pozwalają żyć szczęśliwiej.
Pandemia spowodowała znaczny wzrost absencji i niższą produktywność pracowników spowodowaną trudnościami w radzeniu sobie z tą sytuacją (np. zaburzenia adaptacyjne, ciężki stres, epizody depresyjne). W opinii ekspertów obecne czasy wymagają od pracodawców szybkiego wdrożenia rozwiązań cyfrowych, takich jak choćby aplikacje mindfulnessowe, które są coraz popularniejszym punktem w ekosystemie benefitów pracowniczych.
Jak wynika z najnowszych danych opublikowanych przez ZUS, problemy natury psychicznej spowodowane pandemią przyczyniły się do wystawienia w 2020 roku około 1,5 mln zwolnień lekarskich. Oznacza to wzrost aż o 1/4 w stosunku do 2019 roku. Tak więc skala problemu jest naprawdę ogromna. Zaburzenia depresyjne, które powodują niższą produktywność lub absencję w pracy, oznaczają dla pracodawców straty rzędu 2,5 mld złotych w skali roku. Jak wynika z raportu firmy Deloitte, każda złotówka zainwestowana w zdrowie psychiczne pracownika może się zwrócić aż pięciokrotnie. Tak więc warto wspierać podwładnych, jeśli nie ze względów etycznych, to finansowych – w dłuższej perspektywie to się naprawdę opłaca!
Zdj. główne: Jonas Leupe/unsplash.com